🌈 Gorączka Po Założeniu Aparatu Ortodontycznego
Pierwszy raz – 2 dni przed założeniem aparatu. Drugi raz – podczas wizyty u dentysty. Higienistka poleciła także używanie przez jakieś 2-3 miesiące specjalistycznego żelu z fluorem. Michał miał używać żelu z fluorem zaraz po założeniu aparatu i po wykonywaniu strippingu. Później już nie musiał tego robić.
5. Rosiak – Jankowska R., Zalecenia po założeniu aparatu ortodontycznego stałego, 6. Dental Medicenter, Higiena przy leczeniu ortodontycznym, Higiena przy leczeniu ortodontycznym — Dental Medicenter
umieszczenie aparatu ortodontycznego nie będzie bolesne w najmniejszym stopniu., W ciągu pierwszych kilku godzin po założeniu aparatu może potrwać dłużej spożywanie posiłków, ale dzieje się tak głównie dlatego, że potrzeba trochę czasu, aby dostosować się do noszenia aparatu i nauczyć się z nimi żuć.
Jednym z pierwszych kroków, który najczęściej podejmujemy, jest założenie aparatu ortodontycznego. Przed wdrożeniem leczenia ortodontycznego trzeba koniecznie wyleczyć wszystkie zęby, zrobić potrzebne zdjęcia i usunąć kamień. A i tak jest to dopiero początek przygody – zobaczcie, co jeszcze was czeka po założeniu aparatu.
– urazy, otarcia, drobne ranki – w trakcie leczenia ortodontycznego, szczególnie w pierwszych dniach po założeniu aparatu, na języku i policzkach mogą się pojawić drobne ranki i otarcia. W przypadku tego typu problemów pomaga stosowanie wosku ortodontycznego i smarowanie odleżyn przepisaną przez lekarza maścią lub żelem.
Witam, czy po usunięciu wszystkich szóstek i założeniu aparatu ortodontycznego w celu zamknięcia luk poprzez przesunięcie siódemek i ósemek oraz zlikwidowania niewielkiej protruzji obuszczękowej będą widoczne zmiany w rysach twarzy, tj. np. opadnięcie policzków, wysunięcie czy cofnięcie brody, zmniejszenie ust?
Nie. Samo zakładanie aparatu ortodontycznego nie boli, lecz po zabiegu może pojawić się dyskomfort związany z przyzwyczajaniem się zębów do obecności aparatu. Ból mija jednak po maksymalnie kilku dniach, a w późniejszym czasie aparat staje się niemal niewyczuwalny.
Ortodonta decyduje o założeniu aparatu ortodontycznego. To zawsze ortodonta decyduje, czy leczenie ortodontyczne jest wskazane. Dlatego każdy dorosły człowiek powinien chociaż raz w życiu pójść do ortodonty, by sprawdzić, czy jego zgryz jest prawidłowy. Podobnie u dzieci trzeba sprawdzać zgryz.
O czym należy pamiętać po założeniu aparatu ortodontycznego? Aby wdrożone leczenie przyniosło zamierzony efekt, należy ściśle stosować się do zaleceń lekarza. Przez kilka pierwszych dni powinno się spożywać miękkie posiłki, najlepiej w formie kremów. Po jedzeniu za każdym razem trzeba dokładnie oczyścić zęby.
Po założeniu aparatu ortodontycznego przez około 7 dni pacjent może odczuwać dyskomfort, a nawet niewielki ból podczas gryzienia, dlatego w tym czasie zaleca się spożywanie rozdrobnionych lub półpłynnych pokarmów. Niekiedy zdarza się, że poszczególne elementy mogą obcierać policzki.
Poza tym zamki aparatu przylegają ściśle do powierzchni zębów, co utrudnia naturalne oczyszczanie za pomocą śliny. Po zdjęciu aparatu ortodontycznego pacjenci czasami skarżą się również na osłabienie zębów, co wynika ze specyfiki leczenia (wytrawiania szkliwa, stosowania adhezyjnych systemów samotrawiących, odklejania zamków).
Noszenie aparatu ortodontycznego. To, czy podczas leczenia ortodontycznego aparatem będziemy odczuwać ból, jest kwestią bardzo indywidualną. Najczęściej jednak aparat ortodontyczny nie wywołuje u pacjentów znacznego dyskomfortu. Ewentualny ból może pojawić się 2 – 3 dni po wizycie i założeniu aparatu. Przez 7 do 10 dni zęby
MdZOnJ.
Kwestia estetyki uśmiechu i chęć poprawy wyglądu twarzy dla wielu osób są głównymi motywami podjęcia decyzji o założeniu aparatu. Zdjęcia pacjentów przed i po leczeniu, ukazujące fenomenalne zmiany w wyglądzie zębów, uśmiechu i całej twarzy dają nadzieję na pozbycie się odwiecznych kompleksów. Wiele gabinetów ortodontycznych zachęca do korzystania z usług, obiecując “zaprojektowanie” lub “przywrócenie” pięknego uśmiechu. Bez wątpienia jest w tym sporo racji – aparaty ortodontyczne w rękach wykwalifikowanego specjalisty mogą być narzędziami przy pomocy których można czynić cuda – niekiedy nawet przerastające początkowe oczekiwania lekarza i pacjenta. Podczas procesu leczenia ortodontycznego nie tylko zmianie ulega ustawienie zębów, ale następuje również przywrócenie prawidłowych funkcji żucia. Prawidłowo przeprowadzone leczenie może przyczynić się również do wyeliminowania innych problemów – częstych bólów głowy, zgrzytania zębami, wad wymowy. Ponieważ wskutek działania sił wywieranych przez aparat zęby zmieniają swoje położenie, bywa również tak, że zmianie (niekiedy znacznej) ulegają również rysy twarzy. Dlatego właśnie wykwalifikowany ortodonta, planując proces leczenia, bierze pod uwagę nie tylko zauważalną gołym okiem wadę zgryzu, ale również inne parametry – wyniki badań cefalometrycznych, grubość tkanek miękkich, stan kości i przyzębia, a także rysy twarzy, w tym na przykład istniejące asymetrie czy wzajemne ustawienie żuchwy i szczęki. Zdecydowana większość naszych czytelników jest zadowolona ze zmian, jakie nastąpiły w ich wyglądzie w skutek leczenia ortodontycznego. Historie z happy endem zawsze bardzo nas cieszą, a wiemy, że dla wielu osób są także motorem do działania i podjęcia długo odwlekanej decyzji o zdecydowaniu się na aparat. Ponieważ jednak nasz blog ma na celu informowanie o różnych sprawach istotnych dla pacjentów ortodontycznych, zdecydowaliśmy się podzielić się z Wami opisem przypadku Magdy. Historia, którą Wam prezentujemy, ze względu na swoją złożoność, nie zamknie się w jednym artykule (choć pierwszy z nich wyszedł dłuższy niż nasze standardowe wpisy). Pierwszy kontakt z Magdą miał bowiem miejsce blisko 4 miesiące temu, a w międzyczasie wymieniliśmy kilkanaście maili. Za zgodą Magdy publikujemy nie tylko opis jej leczenia, ale i zdjęcia, którymi zdecydowała się podzielić z czytelnikami Zadrutowanych. Wielokrotnie oglądaliśmy nadesłane zdjęcia i za każdym razem mieliśmy mieszane uczucia. Z jednej strony zauważyliśmy zmianę w wyglądzie Magdy, z drugiej jednak – na podstawie samych zdjęć – trudno nam było jednoznacznie ocenić, czy jest to zmiana na gorsze (jak twierdzi sama Magda) oraz na ile zmiana ta wywołana była noszeniem aparatu (a nie na przykład inną fryzurą czy naturalnymi zmianami postępującymi z wiekiem w wyglądzie każdego człowieka). Między innymi dlatego – choć jak się przekonacie, nie tylko – nie chcieliśmy tytułować całego artykułu hasłem “nieudane leczenie ortodontyczne”. W opinii Magdy efekt po zdjęciu aparatu jest jednak zdecydowanie negatywny. Ze względu na własne mieszane uczucia, ewentualną ocenę, czy jest to zmiana na lepsze, czy gorsze, zdecydowaliśmy się pozostawić Czytelnikom. Jednocześnie chcielibyśmy zaznaczyć, że artykuł ten nie ma na celu tzw. antyreklamy konkretnego produktu czy usług specjalisty, który prowadził proces ortodontyczny w przypadku Magdy. Nie pytajcie więc, u jakiego ortodonty Magda podjęła leczenie – jak być może zdążyliście się zorientować, w zdecydowanej większości artykułów nie podajemy jakichkolwiek informacji, które mogłyby sugerować, kto jest lekarzem osoby piszącej artykuł. Również w tym przypadku zdecydowaliśmy się zachować tę zasadę. Niniejszy artykuł ma na celu ukazanie, że leczenie ortodontyczne zawsze przynosi zmianę – niekiedy jednak trudną do zaakceptowania. To tyle tytułem wstępu. Poniżej – opis przypadku Magdy. Początek historii Moja przygoda z aparatem rozpoczęła się w 2014 roku. Byłam wtedy pogodną, wesołą 23-latką. Lubiłam na siebie patrzeć, a codzienne robienie makijażu sprawiało mi przyjemność. Potrafiłam docenić to, kim jestem i miałam wysokie poczucie własnej wartości. Do pełni szczęścia brakowało mi jedynie prostych zębów. To był właściwie mój jedyny kompleks – stłoczone zęby nie pozwalały mi na pełny uśmiech i psuły estetykę twarzy. Pomyślałam, że w obecnych czasach wiele osób radzi sobie z tym problemem zakładając aparat na zęby. Zaczęłam więc przeglądać strony internetowe, czytać o aparatach, podziwiałam piękne efekty leczenia. Postawiłam więc sobie konkretny cel – mieć proste zęby. Do podjęcia decyzji o założeniu aparatu skłonił mnie również fakt, że miałam problemy ze stawem skroniowo-żuchwowym i stomatolodzy zalecali poddanie się leczeniu ortodontycznemu w celu poprawnego ustawienia zgryzu. Nastawiłam się więc, że aparat pozwoli mi pozbyć się bólu w stawie, a jednocześnie poprawi wygląd. Zdecydowałam się więc, że zafunduję sobie piękny uśmiech, o którym zawsze marzyłam. Założenie aparatu Zaczęłam zbierać pieniądze na aparat – poszłam do pracy, a wszystkie oszczędności odkładałam na aparat. Zależało mi na tym, aby nosić go krótko i żeby był on jak najmniej widoczny. Po konsultacji z ortodontą oraz przejrzeniu setek stron internetowych, zdecydowałam się na Damon Clear. Miał on dać szybki efekt. W internecie czytałam, że aparat ten pozwoli zauważyć zmiany w wyglądzie i kształcie twarzy, dzięki zastosowaniu tzw. Damon System Bracelift™ (Ortolifting), który zapewnia uzyskanie szerokiego uśmiechu i wspaniałego efektu dotyczącego estetyki twarzy. Ponieważ uzyskałam także obietnicę, że w moim przypadku nie będzie konieczne usuwanie zębów, zdecydowałam się właśnie na ten rodzaj aparatu. Założenie aparatu miało miejsce w grudniu 2014 r. Regularnie chodziłam na wizyty, przetrwałam ból i dyskomfort, nieobce pacjentom ortodontycznym. Owszem, gdy nosi się aparat Damon, dolegliwości bólowe także występują. Z czasem też zaczęłam zauważać, jak duże zmiany zachodzą w wyglądzie mojej twarzy. Niestety, w mojej opinii nie były to zmiany na lepsze. Zmiany w wyglądzie Uważałam, że brzydnę, ale tłumaczyłam sobie, że przecież nikt nie wygląda korzystnie w aparacie. Cierpliwie więc czekałam na dzień, w którym zdejmę go i zobaczę piękny, szeroki uśmiech. Jednocześnie ludzie dookoła mnie coraz częściej powtarzali, żebym odpoczęła, bo słabo wyglądam. Inni pytali, czemu tak schudłam. Było to dla mnie dziwne, bo ciągle utrzymywałam wagę na tym samym poziomie. Starałam się nie przejmować opiniami innych i wciąż oczekiwałam ostatecznego efektu, czyli pięknego uśmiechu i tym samym piękniejszej twarzy. Moje leczenie trwało 23 miesiące – aparat został zdjęty w listopadzie 2016 roku. Ortodonta z zadowoleniem patrzył na efekt. Tymczasem mi, po spojrzeniu w lustro z oczu mimowolnie popłynęły łzy. Nie poznałam siebie. Aparat zrobił ze mnie całkowicie inną osobę. Miał być piękny uśmiech, było rozczarowanie W odpowiedzi na moje niezadowolenie ortodonta pokazywał mi modele, przekonywał, że zgryz został ustawiony prawidłowo – zęby stykają się w tych miejscach, w których powinny, są też równo ustawione w łuku. I faktycznie tak było. Tylko ja nadal nie rozumiałam, czemu jednocześnie mój wygląd uległ aż takiemu pogorszeniu. Od ortodonty usłyszałam, że człowiek się starzeje (tylko czemu ja po 2 latach się aż tak zestarzałam? – pytałam sama siebie). Lekarz założył aparat retencyjny i uznał, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Wobec tych zapewnień pomyślałam więc, że może faktycznie panikuję. Uznałam, że może to kwestia przyzwyczajenia się do nowego układu zębów. Tymczasem jednak rodzina i przyjaciele również zauważali, że inaczej wyglądam. Nie było wielkiego „wow”, nie było ludzi pozytywnie zszokowanych efektem. Raz usłyszałam natomiast, że wyglądam „jakoś śmiesznie”. Konsultacje efektów leczenia I tak minęło kilka miesięcy, w czasie których przyzwyczajałam się do nowego wyglądu. Kryzys nastąpił wiosną 2017 roku, kiedy wyjechałam w góry, a później oglądałam zdjęcia z tego wypadu. Nie mogłam uwierzyć, że tak wyglądam. Załamałam się i zaczęłam szukać pomocy. Kilka razy rozmawiałam z moim ortodontą, który stwierdził, że zmian w twarzy NIE MA. Udałam się zatem do innego ortodonty, który powiedział mi, że nie widział mojej twarzy sprzed leczenia, a jego zdaniem ortodontycznie wszystko zostało wykonane zgodnie ze sztuką. Podobnie było z kolejnym ortodontą, do którego udałam się na konsultację. Ponieważ ze strony specjalistów ciągle słyszałam to samo, a ponadto minęły już 3 lata odkąd założyłam aparat, straciłam nadzieję na powrót do poprzedniego wyglądu mojej twarzy. Nadal bez uśmiechu W efekcie codziennie rano muszę zmuszać się do tego, aby popatrzeć w lustro. Jednocześnie mam wyrzuty sumienia, ponieważ wiem, że inni ludzie mają większe problemy, ulegają wypadkom, ich twarz jest zdeformowana itd. Ja nie potrafię pogodzić się z tym, że wydałam mnóstwo pieniędzy po to, aby pogorszyć swój wygląd. Szeroko uśmiechać też się nie potrafię – uważam, że moim zębom daleko do idealnego uśmiechu. Nadal wstydzę się śmiać, a aparat w niczym mi nie pomógł. Każdego dnia żałuję, że zdecydowałam się na jego założenie, bo byłam fajną, zadowoloną dziewczyną marzącą o prostych zębach. Teraz natomiast nie mam ani urody, ani pięknego uśmiechu. Jak mówię o tym rodzinie, to każdy powtarza: „schudłaś”, „dojrzałaś”, „jesteś starsza”. A ja mam 26 lat, a czuję się jakbym miała 40. Boję się, że twarz będzie zmieniać się już tylko na gorsze. Najgorsze jest to, że nie potrafię określić, co takiego się stało, że efekt jest aż tak zły, a twarz stała się długa i płaska. Dlaczego poszerzenie łuków sprawiło, że twarz wydłużyła się, zamiast się poszerzyć i że straciłam swoje policzki? Magda przed i po leczeniu ortodontycznym Korespondencja Po zapoznaniu się z historią Magdy na ówczesnym etapie (listopad 2017 r.) oraz większą ilością zdjęć, które nam udostępniła do wglądu, przesłaliśmy Magdzie taką wiadomość: Aktualnie możemy napisać, że po obejrzeniu zdjęć pewne zmiany w wyglądzie są zauważalne. Nie odnosimy się tu do zdjęć z czasu, gdy nosiłaś aparat, bo wtedy każda osoba ma wypchnięte wargi – co u Ciebie również jest widoczne – ale do zdjęć sprzed aparatu i po jego zdjęciu. Pewnie zdziwi Cię nasza opinia, ale uważamy, że ładniej wyglądasz właśnie po zdjęciu aparatu :). Chcemy być z Tobą szczerzy i nie piszemy tego tylko po to, by Cię pocieszyć. Przed jego założeniem żuchwa wydaje się być cofnięta, czego nie widać już po korekcie zgryzu. Coś co zauważyliśmy, to minimalne zwiększenie się odległości pomiędzy nosem a górną wargą po zdjęciu aparatu, jednak naszym zdaniem nie wpływa to negatywnie na estetykę twarzy. Pewnie trudno nam jest całkowicie obiektywnie ocenić zmianę, bo wpływ na nią ma sposób w jaki się uśmiechasz, światło zdjęcia, a także Twoja zmieniona fryzura, odsłaniająca czoło. Porównując zdjęcia sprzed i po, większe zmiany zauważamy w górnej części twarzy (oczy – zmieniające się podczas uśmiechania, odsłonięte czoło), niż w dolnej części twarzy. Zęby masz ustawione bardzo ładnie. Na zdjęciach wykonanych przed i po aparacie masz zupełnie inną fryzurę i naszym zdaniem to właśnie grzywka i jej brak sprawiają, że twarz wygląda nieco inaczej. Na niektórych zdjęciach jest też nieco inny kąt zrobienia zdjęcia i zupełnie inaczej się uśmiechasz. Naszym zdaniem o wiele ładniej wyglądasz właśnie po zdjęciu aparatu. Twarz jest pełniejsza i okrąglejsza. Magdo, nie wiemy też w jaki sposób robiłaś te zdjęcia. My natomiast czasami robimy sobie zdjęcia typu selfie i gdy porównujemy je ze zdjęciami nieobróconymi (takimi sprzed kilku lat), również wydaje nam się, że nasze twarze są zupełnie inne. Może w tym też tkwi przyczyna? Drodzy czytelnicy, jesteśmy ciekawi, co Wy sądzicie, porównując wygląd twarzy Magdy przed i po noszeniu aparatu. Czy faktycznie nastąpiła zmiana? A jeśli tak, to czy Waszym zdaniem jest to zmiana na gorsze? Podzielcie się swoimi opiniami. Ciąg dalszy nastąpi… Jeśli znajomi planują wyprostować swoje zęby, podajcie im nasz adres 😉💕! Jeśli jeszcze tego nie zrobiła(e)ś, dołącz do nas na Instagram 🌅 oraz Facebook 👍.
Każdy z nas marzy o pięknym uśmiechu. Najlepiej, żeby zęby były zdrowe, śnieżnobiałe i proste. Nie zawsze tak jest, aczkolwiek o to, by były zdrowe i śnieżnobiałe jest dużo łatwiej, aniżeli o to, by były proste. Wszyscy znamy powszechne lekarstwo na krzywe uzębienie – aparat ortodontyczny. Teoria jest banalna: wizyty u ortodonty, nałożenie aparatu, odpowiedni czas, wymarzony efekt. Dzisiaj napiszę Wam, jak to wszystko wygląda w praktyce. A praktykę mam – spędziłam kilka dobrych lat z drucikami na zębach. Zastanawiam się, ilu z Was przez ostatnie dwa lata zorientowało się, że nosiłam aparat ortodontyczny. Przypuszczam, że gdyby nie kilka fotografii z szerokim uśmiechem oraz informacji na temat tych uroczych drucików, sporo osób nie zauważyłoby ich. Dodam też, że nie był to mój pierwszy aparat, a kolejny. Zacznijmy od początku… W podstawówce zaliczyłam pierwszą wizytę u ortodonty (w Przemyślu), ponieważ moje kły (górne trójki) rosły dużo wyżej, niż pozostałe zęby, co sprawiało, że wyglądałam niczym mały wampir. Nie pamiętam zbyt wiele z tamtejszych wizyt – jedynie tyle, że dostałam dwa aparaty ruchome, które powinnam nosić jak najczęściej (zapewne 24/h), aczkolwiek byłam dzieckiem, a aparat mi przeszkadzał. Skoro coś mi przeszkadzało – unikałam tego za wszelką cenę. Po pewnym czasie okazało się, że aparat ruchomy to kiepskie rozwiązanie dla mnie, zatem zostałam skierowana do ortodonty w Rzeszowie, by tym razem założyć aparat stały. Muszę dodać, że przed założeniem aparatu zostałam skierowana również do dentysty, by wyrwać jednego (zdrowego) zęba, ponieważ nie było dla niego miejsca. Należało również wyleczyć wszystkie chore zęby, gdyż w trakcie leczenia ortodontycznego zepsute zęby to spory problem. Uczęszczałam na wizyty do pewnego małżeństwa, nie pamiętam, niestety, na jakiej ulicy znajdował się gabinet. Stały, metalowy aparat kosztował w tamtym czasie (bodajże 2004 rok) ok. 1500zł za jeden łuk – o ile się nie mylę. O aparacie ceramicznym (mniej widocznym) nie było mowy. Koszt wizyty to 100zł, wizyty odbywały się co miesiąc. Za każdym razem miałam dokręcany aparat. Jedyną atrakcją był comiesięczny wybór innego koloru gumek – ligaturek, które były zakładane na zamki. Co pamiętam z tamtego okresu? Godzinę spędzoną w aucie w drodze do Rzeszowa, godzinę w kolejce (nie wiem dlaczego, ale mimo umówionej godziny u ortodonty, na miejscu zawsze spotykały nas ogromne kolejki), godzinę drogi powrotnej i ogromny ból po każdej wizycie. Pamiętam również, że w latach 2004-2006 aparaty nie były popularne, w Polsce wciąż były rzadkością, dzieci w szkole niejednokrotnie śmiały się z moich drucików. Po dwóch latach ortodonci stwierdzili, że czas pozbyć się aparatu – nie wyobrażacie sobie, jak ogromnie się z tego cieszyłam. Dostałam aparaty retencyjne – plastikowe, przezroczyste płytki, które miałam jak najczęściej zakładać na zęby. Muszę dodać, że ortodonci zostawili mi na zębach klej, co nie powinno mieć zupełnie miejsca. Przez kilka lat było wszystko w porządku, dopóki nie zaczęły wyżynać mi się ósemki. Wszystkie cztery na raz. Wylądowałam w szpitalu, gdzie dostałam zastrzyki przeciwbólowe – był tak bardzo ciężko. Mam dosyć małą szczękę, zatem nie było miejsca dla ósemek. Co za tym idzie – zęby zaczęły się ponownie wykrzywiać, zostałam zmuszona do ponownej wizyty u ortodonty. Z racji, że studiowałam już w Krakowie i spędzałam tam większość swojego czasu, postanowiłam znależć ortodontę na miejscu. Zupełnym przypadkiem na mojego maila dotarła oferta AlbusDent z aparatami ceramicznymi w dosyć przystępnej cenie. Poczytałam opinie w internecie i postanowiłam umówić się na wizytę (grudzień 2011). Na miejscu trafiłam na świetnego ortodontę – dr Klaudię Hadyś. Dosyć szybko postawiła diagnozę: wyrywamy trzy zęby, zakładamy dwa aparaty. Wyrywanie (tym razem już u chirurga!) strasznie się przeciągnęło, chodziłam z opuchniętą twarzą, dlatego aparat został mi założony dopiero w maju 2012 (najpierw górny łuk, miesiąc później dolny). Za dwa aparaty ceramiczne (praktycznie niewidoczne) zapłaciłam 3500zł, odciski łuków kosztowały ok. 100zł, natomiast wizyty (co 1,5-2 mies.) – ok. 180-200zł (w założeniu, że 100zł za jeden łuk). Podczas wizyt miałam wymieniane łuki, zakładane niewidoczne ligaturki. Wizyty trwały ok. 10-15 minut, kolejek do gabinetu nie było, wszystko przebiegało dosyć sprawnie. Do dwóch dni po wizycie nie mogłam niczego gryźć, ponieważ do tego stopnia bolały mnie zęby. Muszę wspomnieć jeszcze o wyciągach – to gumki, które należy zakładać na aparat w odpowiedni sposób wskazany przez ortodontę. Wywołują sporo bólu, często w nocy budziłam się i je zdejmowałam. Po dwóch latach noszenia aparatu, kilka dni temu pozbyłam się górnego łuku, natomiast w sierpniu powinnam pozbyć się łuku dolnego. Jak wrażenia? Sądziłam, że ciężko będzie mi się przyzwyczaić do braku aparatu, aczkolwiek niepotrzebnie sie obawiałam. Przyznam szczerze, że jestem zadowolona z efektu, choć wciąż zastanawiam się, czy nie można było bardziej przesunąć łuku w prawą stronę (choć wiem, że nie możnaby, musiałabym nosić aparat chyba całe życie). Na górny łuk jako aparat retencyjny dostałam klasyczny aparat ruchomy (taki jak na zdjęciach u góry), natomiast na dolny dostanę plastikową płytkę (również zdjęcie u góry). Koszt zdjęcia aparatu oraz aparatu retencyjnego to 400zł. Nie wiem, ile będzie kosztowało mnie zdjęcie aparatu dolnego i aparat retencyjny w postaci płytki. Wraz z aparatem retencyjnym dostałam kartkę, na której mam wypisane zalecenia dot. użytkowania aparatu -tj. przez pierwsze dwa tygodnie powinnam nosić go 24/h, później natomiast o 6 godzin powinnam skracać czas. Przez pierwsze 2-3 dni po założeniu aparatu retencyjnego okropnie bolały mnie zęby – do tego stopnia, że budziłam się w nocy i zupełnie nieświadomie zdejmowałam aparat, by móc spokojnie spać. Dzisiaj (6 dni po zdjęciu aparatu stałego) już wszystko jest w porządku, zęby mnie nie bolą, a aparat retencyjny mi nie przeszkadza. Przeraża mnie perspektywa każdej nocy spędzonej z aparatem, ale czego się nie robi… ;) Tyle o moim aparacie, teraz napiszę Wam kilka ogólnych informacji nt. aparatów. :) 1. Przez założeniem aparatu należy wyleczyć wszystkie chore zęby. 2. Często, by założyć aparat, potrzebne jest usunięcie zdrowych zębów – musicie się z tym liczyć. 3. Również, by założyć aparat, konieczne jest założenie gumek – separatorów między zęby, by zrobić miejsce na pierścienie (elementy kończące aparat z dwóch stron łuku i podtrzymujące drut). 4. Samo założenie aparatu trwa niedługo – ok. 1 godziny i zupełnie nie boli. 5. Zęby zaczynają boleć wieczorem – zarówno po założeniu aparatu, jak i po każdej wizycie u ortodonty. Da się z tym żyć, ja zażywałam środki przeciwbólowe. :) 6. Z noszeniem aparatu stałego wiążą się niestety okropne rany we wnętrzu jamy ustnej. Aparat odbija się i zostawia bolesne ślady. Najbardziej skutecznym sposobem jest wosk lub silikon, który należy naklejać na zamki. Dostaniecie go u ortodonty (za darmo), polecam natomiast zamówienie większego pakietu np. na Allegro (jedno opakowanie kosztuje ok. 1zł, zatem koszt stosunkowo niewielki, a wosk jest BARDZO potrzebny w najmniej spodziewanych momentach). Do wyboru różne zapachy! :) 7. Należy unikać jabłek – nie polecam jeść jabłek w całości, warto pociąć je na mniejsze kawałki. Są zbyt twarde i mogą spowodować odklejenie się zamków. 8. Ogólnie rzecz biorąc: należy unikać jedzenia wszystkiego, co twarde oraz klejące się. 9. Uważajcie na żywność z makiem. Wiem, że drożdżówki z makiem smakują nieziemsko (uwielbiam je!), ale mak w aparacie nie wygląda atrakcyjnie i ciężko się go pozbyć. ;) 10. Żywność oraz napoje często odbarwiają gumki (bezbarwne stają się niekiedy czerwone, różowe czy żółte) – uważajcie na to, myjcie często zęby. 11. Czym myć zęby? Są specjalne szczoteczki do aparatów (z miękkim włosiem układającym się w kształcie litery V), ja natomiast przez dwa ostatnie lata używałam klasycznej Oral B 360stopni – świetnie radziła sobie z aparatem. Niezbędna jest szczoteczka do czyszczenia przestrzeni między zębami, a aparatem (szczoteczka jednopęczkowa) – znajdziecie ją w sklepach dentystycznych, aptekach i w Rossmannie za ok. 10zł (Prokudent). Pamiętajcie również o płynach do płukania jamy ustnej z fluorem! 12. Jeśli skończyliście gimnazjum – wybierajcie białe lub bezbarwne ligaturki, kolorowe zostawcie młodszym użytkownikom aparatów. Tęcza wygląda fajnie, ale na niebie – nie na zębach. ;) (edit: Błagam, nie traktujcie wszystkiego śmiertelnie gumki wyglądają nieco nieestetycznie i przez nie Wasz aparat rzuca się bardziej w oczy.) 13. Zdejmowanie aparatu nie boli – trwa ok. 20-30min. Po zdjęciu aparatu ortodonta powinien wypolerować zęby, by były idealnie gładkie i nie został na nich klej. 14. Aparat retencyjny po zdjęciu aparatu stałego to konieczność! 15. Warto go od czasu do czasu umyć w płynie do protez. :P 16. Jeśli ktokolwiek śmieje się z Waszego aparatu – naprawdę nie warto się tym przejmować. Walczycie przecież o piękne, proste zęby! :) Jestem ciekawa, czy moi czytelnicy noszą bądź nosili aparaty ortodontyczne. Koniecznie napiszcie w komentarzach, jak to u Was wygląda! :) To chyba tyle na temat aparatów… Jeśli macie do mnie jakieś pytania dotyczące noszenia aparatu, śmiało pytajcie. Buziaki! ♥ zdj. Albusdent, Pinterest, WeHeartIt
Dziś nie dziwi nikogo noszenie stałego aparatu ortodontycznego, także przez dorosłych. Od początku lat 80., gdy zaczęto stosować w Polsce takie aparaty, ich popularność wyraźnie wzrosła. Noszą je zarówno dzieci i nastolatki jak i osoby dorosłe chcące poprawić swój wygląd. Celem leczenia jest nie tylko przywrócenie prawidłowego zgryzu, co redukuje ryzyko rozwoju chorób przyzębia i próchnicy, ale także poprawa estetykę uzębienia a często też rysów twarzy. Noszenie aparatu ortodontycznego wiąże się jednak z pewnymi zagrożeniami i ograniczeniami: aparaty ortodontyczne w jamie ustnej tworzą liczne powierzchnie, na których może odkładać się płytka bakteryjna, ich noszenie wiąże się z utrudnionym szczotkowaniem zębów, poszczególne elementy aparatu, jakimi są pierścienie, zamki, łuki i ligatury ograniczają przepływ śliny i możliwość naturalnego oczyszczania powierzchni zębów, resztki pokarmowe oraz bakterie mogą łatwo odkładać się w elementach aparatu a także drażnić tkanki, powodując niszczenie głębszych warstw przyzębia, spowodowana przez aparat ortodontyczny zmiana mikroflory jamy ustnej, mimo zachowania dobrej higieny, może prowadzić do gromadzenia się patogennych drobnoustrojów i płytki nazębnej, stały ucisk wywoływany przez elementy aparatów ortodontycznych może powodować drażnienie tkanek. W większości są to powikłania doraźne, które w niewielkim stopniu wpływają na przyszły stan uzębienia i otaczających tkanek. Czy jest się czego bać? Część powikłań jest wywołana niedostateczną higieną jamy ustnej. Najczęstszym problemem jest próchnica, do czego zwykle prowadzi nieprawidłowa higiena jamy ustnej podczas długotrwałego noszenia aparatu. Zanim jednak wystąpią ubytki próchnicowe, dochodzi do demineralizacji szkliwa (białych plam na zębach). Do innych powikłań noszenia aparatu ortodontycznego należą: odsłonięcie powierzchni korzenia, patologiczne zmiany na błonie śluzowej oraz, co zdarza się znacznie rzadziej, zwyrodnienie lub martwica miazgi zębowej - rezultat zbyt szybkiego przesuwania zębów. Jak dbać o higienę jamy ustnej? Higiena jamy ustnej u osób noszących aparaty stałe jest niezwykle ważna i trzeba poświęcić na nią znacznie więcej czasu. Ważne jest bowiem dotarcie do wszystkich szczelin, powierzchni zębów oraz poszczególnych elementów aparatu. Oczyszczanie zamków, ligatur oraz łuków uchroni aparat przed przebarwieniami a zęby przed próchnicą i ubytkami. W celu dotarcia do trudno dostępnych miejsc, polecane jest stosowanie wyciorków, nitki i szczoteczki ortodontycznej oraz pasty do zębów o niskim wskaźniku ścieralności. Dlaczego dobór właściwej pasty do zębów ma tak duże znaczenie dla zachowania zdrowych zębów? W trakcie leczenia ortodontycznego, wskutek długotrwałego mechanicznego drażnienia tkanek przyzębia przez elementy aparatu, może powstać nadwrażliwość dająca dolegliwości bólowe. Jednak częstokroć pojawia się ona zaraz po założeniu aparatu. Zwykle trwa kilka dni i świadczy o postępującej korekcie ustawienia zębów. Aby zmniejszyć dolegliwości, warto wybierać pasty do zębów wrażliwych lub specjalne pasty do zębów dla osób noszących aparaty ortodontyczne, które łagodnie czyszczą zęby, nie naruszając struktury noszonego aparatu ortodontycznego. Dodatkowo zapobiegają one powstawaniu ognisk próchnicy i działają skutecznie przeciwko kamieniowi nazębnemu. Higienę jamy ustnej można też uzupełnić o stosowanie płynów do płukania jamy ustnej. Preparaty do wrażliwych zębów skutecznie uśmierzają ból, który może się pojawić podczas ekspozycji na zimno, ciepło a także kwaśny i słodki smak oraz zabezpieczają zęby przed powikłaniami leczenia ortodontycznego. Podstawą jest ich regularne stosowanie i mycie zębów po każdym posiłku.
Wizyta w gabinecie stomatologicznym nie kończy się z chwilą wyjścia pacjenta z gabinetu, lekarz stomatolog, bądź higienistka po zabiegach stomatologicznych informują pacjenta o zaleceniach. Jak to jest w praktyce? Rzadko zdarza się, że pacjent stosuje się do zaleceń, najczęściej wygląda to w ten sposób, że pacjenci w ogóle nie słuchają jak postępować po zabiegu i nader często są jednym z głównych przyczyn powikłań po zabiegowych. Przygotowałam w skrócie zalecenia po zabiegach wykonywanych w gabinecie stomatologicznym. Zapraszam do zapoznania się .I. Zalecenia po czyszczeniu i piaskowaniu zębów - Bezpośrednio po zabiegu oczyszczania zębów ( skalingu) i piaskowaniu zalecane jest powstrzymać się od jedzenia i picia przez co najmniej godzinę. - Bezpośrednio po zabegu a najlepiej w czasie 24 h zalecane jest stosowanie " białej diety" czyli unikanie spożywania przebarwiających pokarmów takich jak: jagody, buraki oraz picia napojów typu: kawa, ciemna herbata, czerwone wino, coca cola. - że względu na możliwość po zabiegowej nadwrażliwości zębów zalecane jest stosowanie pasty na nadwrażliwość np. Colgate proRelief, Elmex, Sensitive, Sensodyne. Dolegliwości zwykle ustępują po 3 dniach. - Czasami utrzymuje się szczątkowe krwawienie z dziąseł następnego dna po zabiegu. Jeśli istnieją medyczne wskazania do stosowania konkretnych płukanek leczniczych , lekarz poinformyje pacjenta dodoatkowo. - Ze względu na delikatność tkanek miękkich może wystąpić podrażnienie języka i dziąseł, wówczas pacjent odczuwa szczypanie lub niewielki ból. Dolegliwości te w krótkim czasie ustępują same. Dl przyspieszenia procesu gojenia i poprawy konfortu w jamie ustnej można stosować np. Baikadent, Sachol. Nie zaleca się stosowania płukanek ziołowych, np szałwi ze względu na możliwość przebarwienia Zalecenia po wybielaniu zębów: - Po profesjonalnym zabiegu wybielania zębów w gabinecie stomatologicznym zalecane jest przez ok 3 dni stosowanie tzw. " białej diety" - aby efekt wybielania utrzymał się jak najdłużej. Oznacza to unikanie pokarmów takich jak: buraki, śliwki oraz napojów typu: czerwone wino, kolorowe soki, kawa, herbata itp. - Zaleca się co najmniej kilkudniową absencję nikotynową. - Zaleca się stosowanie past do zębów i preparatów z większą ilością fluoru, które remineralizuje szkliwo zębów. - W późniejszym okresie zaleca się również regularne szczotkowanie zębów pastą wybielającą , ponieważ utrzymanie właściwej higieny jamy ustnej jest kluczowe dla uzyskania długotrwałego efektu wybielania. - Przynajmniej co 6 miesięcy zalecane jest poddawanie się zabiegowi profesjonalnego usuwania kamienia nazębnego oraz osadu przez oczyszczanie i piaskowanie zębów. III. Zalecenia po lakierowaniu zębów: - Bezpośrednio po zabiegu zaleca się powstrzymanie się od przyjmowania pokarmów i napojów przez ok 2 godziny. - Bezpośrednio po zabiegu zalecane jest ( najlepiej do końca dnia) powstrzymanie się od kwaśnych napojów mp. soków i napojów gazowanych oraz jedzenia kwaśnych potraw, owoców np. cytrusów. Należy też unikać jedzenia twardych pokarmów aby jak najdłużej lakier pozostał na zębach. Zalecane jest picie wody. - W dniu zabiegu nie wskazane jest szczotkowanie zębów, tak aby lakier pokrywający zęby utrzymał się przez ok 12 h i fluor mógł wbudować się w szkliwo. IV. Zalecenia po opracowaniu i wypełnieniu ubytku. - Bezpośrednio po opracowaniu i wypełnieniu ubytku zalecane jest w czasie 1-3 h ( w zależności od rodzaju wypełnienia ) powstrzymać się od jedzenia i picia. - Bezpośrednio po leczeniu ze znieczuleniem zaleca się czasowe powstrzymanie się od jedzenia i picia ( szczególnie gorących i płynnych pokarmów i napojów) do czasu ustąpienia znieczulenia. Znieczulenie może spowodować nieświadome przygryzienie języka lub wargi, co może skutkować krwawieniem, bólem w późniejszym kresie. - Bezpośrednio po leczeniu ( bezpiecznie do końca dnia) zalecane jest unikanie skrajnie zimnych i gorących pokarmów, mogą spowodować rozszczelnieniem wypełnienia a w przyszłości próchnicę. - Zalecane jest stosowanie past do zębów z dużą ilością fluoru, który wbuduje się w leczony ząb i wzmocni jego strukturę. - Czasem może wystąpić tzw. wrażliwość po zabiegowa, która może trwać do 2 tygodni, wówczas zaleca się zastosować pastę znosząca nadwrażliwość zębów. V. Zalecenia po zacementowaniu koron i mostów na stałe: - Bezpośrednio po zabiegu zalecane jest powstrzymanie się od przyjmowania pokarmowy i napojów przez minimum 3 h. - W czasie 2 tygodni po zabiegu nie zaleca się żucia gumy do żucia lub podobnych pokarmów np. cukierki toffi. - Pojedyncze korony zaleca się traktować jak własne zęby, używając standardowo szczoteczki do zębów i nici dentystycznych. - W przypadku mostów protetycznych zaleca się dodatkowo używanie nici dentystycznych typu "Floss". - Podczas użytkowania tego typu uzupełnień obowiązuje zachowanie takich samych zasad higieny jamy ustnej jak przy uzębieniu własnym. VI. Zalecenia przy oddawaniu protez ruchomych. - Moment oddawania protez do użytkowania nie powinien być ostatnia wizytą w gabinecie stomatologicznym, ponieważ dopiero jej użytkowanie pozwoli na idealne dopasowanie jej do dziąseł. Obecnie podczas wizyt kontrolnych pozwoli jak najszybciej uzyskać komfort posiadania nowego uzębienia. Zazwyczaj w pierwszej dobie użytkowania protezy pojawia się dyskomfort i czasem także dolegliwości bólowe, których nie zaobserwujemy w momencie opuszczania gabinety stomatologicznego. - Zaleca się normalne użytkowanie protezy w sposób ciągły do czasu następnej wizyty. - Pierwszą noc należy spać z protezą, tak aby śluzówka dziąseł zaadaptowała się jak najszybciej do nowych warunków. - Protezę należy dokładnie czyścić część, która imituje zęby twardą szczoteczką do zębów a część , która bezpośrednio ma kontakt ze śluzówką jamy ustnej miękką szczoteczką, lub typową szczeteczką przeznaczoną do protez. - Do mycia protez można używać letniej wody i mydła lub innych profesjonalnych preparatów przeznaczonych doczyszczenia protez. - Pozostałe zęby ( po wyjęciu protez z podłoża ) zaleca się myć średniej miękkości szczoteczką a błonę śluzową jamy ustnej delikatnie masować szczoteczka z miękkim włosiem. - Do higieny protez można stosować dodatkowo tabletki odkażające czy profesjonalny proszek czyszczący. - Z doświadczenia wiemy, że proteza w pierwszej dobie prawidłowego użytkowania może odciskać na błonie śluzowej wszystkie miejsca, które wymagają korekty przez lekarza stomatologa. Nie należy korygować protez we własnym zakresie, ponieważ takie działanie skutkuje utratą gwarancji na leczenie protetyczne. - Zaleca się żuć niewielkie ilości pokarmu, równolegle prawą i lewą stroną, aby zapewnić prawidłowe położenie i stabilność protezy z jamą ustna. - Nie zaleca się jedynie pokarmów lepkich i ciągnących ( typu toffi, guma do żucia, pizza z serem) aby uniknąć wyciągnięcia protezy z podłoża. - Zaleca się ćwiczenie mowy z użyciem głoski "sz" lub "cz" ponieważ układ mowy potrzebuje czasu, aby zaadoptować się do nowej sytuacji. - Po dopasowaniu protez należy wyjmować je do snu i przechowywać sucho w specjalnym przeznaczonym do tego celu pojemniku. - Nie zaleca się pozostawienie protez w wodzie, ponieważ skutkuje to rozkładowi bakterii a w konsekwencji przyczynia się do powstania stanów zapalnych śluzówki. - Protezy przeznaczone są do użytkowania na około 5 lat. Po tym czasie zaleca się wykonanie nowych, głównie zw względu na zmieniające się warunki w jamie ustnej, np. układ dziąseł so skutkuje poluzowaniem protez, zmianą położenia. - Dobrze wykonana i dopasowana proteza nie wymaga stosowania wszelkiego rodzaju preparatów do podklejania. VII. Zalecenia po ekstrakcji ( usunięciu ) zęba. - Bezpośrednio po usunięciu zęba ( przez ok 20 min) zalecane jest utrzymanie tamponu uciskającego założonego przez lekarza. - Bezpośrednio po zabiegu zaleca się powstrzymanie się od przyjmowania pokarmów i napojów przez min. 2h. Pozostałe zalecenia w dniu zabiegu: - Nie płukać intensywnie jamy ustnej by nie wypłukać tworzącego się na ranie skrzepu. - Powstrzymać się od palenia tytoniu - przedłuża to proces gojenia. - Nie przyjmować gorących płynów, nie spożywać twardych pokarmów, nie pić gęstych płynów przez słomkę aby nie wytwarzać podciśnienia w jamie ustnej. - Nie szczotkować miejsca po ekstrakcji. - W razie bólu przyjąć tabletkę przeciwbólową, w dniu zabiegu oraz w dniu następnym, ponieważ ból po usunięciu zęba jest normalnym objawem. - Korzystnie dla ograniczenia bólu oraz procesu gojenia działa okład z lodu ( należy owinąć lud ściereczką aby uniknąć odmrożenia policzka) - Zalecane jest powstrzymanie się od wysiłku fizycznego. - Po zabiegu mogą nastąpić niepokojące objawy: krwawienie utrzymujące się dłużej niż3 h; obrzęk; podwyższona temperatura; ból utrzymujący sie dłużej niż 3 doby; szczękościsk. W razie wystąpienia któregokolwiek z dwóch wyżej wymienionych objawów, należy się natychmiast skontaktować z lekarzem stomatologiem!!! - Jeżeli na ranę po usunięciu zęba założone są szwy, po 7 dniach należy zgłosić się do lekarza stomatologa w celu ich zdjęcia. VIII. Zalecenia po dłutowaniu zęba ( potocznie ósemek) - Stosujemy takie same zalecenia jak przy usunięciu zęba. - Czasem wystąpić może zasinienie tkanek w okolicy miejsca zabiegu, które ustępuje po 7-14 dniach. w celu szybkiego wchłaniania wysięku można stosować preparaty uszczelniające naczynia krwionośne np. Rutinoscorbin. - Podwyższona temperatura do 37 stopni C - Po zabiegu bezwzględnie stosować się do zaleceń lekarza w kwestii przyjmowania przepisanych leków! - W razie przedłużającego się krwawienia, gorączki czy obrzęku trwającego przez 3 doby należy zgłosić się do lekarza! - Po 7 dniach należy zgłosić się do gabinetu stomatologicznego w celu usunięcia szwów założonych na ranę. IX. Postępowanie po zabiegu implantologiczno- chirurgicznym. 1. Higiena jamy ustnej: - W pierwszej dobie po zabiegu należy unikać jakichkolwiek czynności pielęgnacyjnych jamy ustnej włącznie z płukaniem, ponieważ może spowodować to wtórne krwawienie. - W drugiej dobie po zabiegu można ozpocząć płukanie jamy ustnej płynem antybakteryjnym. Płyn nalezy stosować 3 razy dziennie po posiłku. - Od 2-3 dób po zabiegu okolicę wokoł gojacej se rany należy oczyścić bardzo delikatnie, wyłącznie przy użyciu miękkiej szczoteczki. - Zaleca się ostrożność podczas szczotkowania co najmniej do tygodnia po zabiegu. 2. Obrzęk - Korzystnie dla ograniczenia bólu orz procesu gojenia działa okład z lodu, zaleca się przykładać zimny suchy okład lub worek z lodem zawinęty w ściereczkę kilka razy dziennie przez 15 minut. 3. Krwawienie - Delikatne podbarwienie krwią śliny w pierwszej dobie po zabiegu jest naturalne. - w przypadku nasilenia się krwawienia należy wywierać delikatny ucisk przez nagryzienie gazika, który został położony w miejscu krwawienia. - Jeżeli pomimo prawidłowego postępowania krwawienie nadal jest intensywne bezwzględnie po 1-2 h zalecane jest skontaktowanie się z lekarzem dentystą. 4. Uczucie odrętwienia okolicy operacyjnej. - W pierwszej godzinie o zabiegu zazwyczaj część twarzy jest zdrętwiała w wyniku znieczulenia i działań operacyjnych. Jeżeli jednak ten stan utrzymuje się powyżej 12 h bezwzględnie należy skontaktować się z lekarzem prowadzącym. 5. Ból - Po zabiegu chirurgicznym mogą pojawić się dolegliwości bólowe, które zwykle występują ok. 3 doby po zabiegu. - Doraźnie należy przyjmować leki przeciwbólowe przepisane przez lekarza. - Jeżeli dolegliwości nasilają się powyżej trzeciej doby po zabiegu lub pojawia się gorączka, powiększone węzły chłonne bezwzględnie należy skontaktować się z lekarzem dentystą ( najlepiej operatorem) 6. Posiłki i napoje - W okresie pierwszych trzech dni po zabiegu zalecane jest unikanie gorących potraw i napojów oraz twaraych pokarmów. - Zaleca się ograniczyć lub wyeliminować spożywanie alkoholu, kawy, mocnej czarnej herbaty. 7. Palenie tytoniu. - Bezpośrednio po zabiegu a korzystniej w okresie trzech dni zaleca się ograniczenie lub wyeliminowanie palenia tytoniu. 8. Wysiłek fizyczny. - W pierwszych dniach o zabiegu zaleca się ograniczenie wysiłku fizycznego, szczególnie pochylanie głowy. 9. Odpoczynek - W pozycji siedzącej z podparta głową, półsiedzącej. - Nie wskazany jest odpoczynek w pozycji siedzącej- horyzontalnej. X. Zalecenia po założeniu aparatu stałego. - Przez około 7 dni po założeniu aparatu ortodontycznego może wystąpić ból zębów, podczas jedzeni a w niektórych przypadkach przez sam aparat ortodontyczny. Stosujemy środki przeciwbólowe. - Mogą wystąpić otarcia i podrażnienia błony śluzowej, dlatego tuż po założeniu aparatu stałego warto zaopatrzyć się w wosk ochronny. - Należy całkowicie unikać twardych pokarmów- gum do żucia, cukierków- mogą one zaklejać aparat ortodontyczny. - Niezwykle ważne jest perfekcyjne dbanie o higienę jamy ustnej podczas noszenia aparatu. - Zęby należy myć po każdym posiłku! - Należy poddawać się kontroli w gabinecie stomatologicznym co 3 miesiące . Opracowała: Dypl. Asystentka Stomatologiczna Anna Koć Źródła: -Internet -Notatki własne
gorączka po założeniu aparatu ortodontycznego